- Dwa pandemiczne lata uniemożliwiły przygotowanie procesji Bożego Ciała, ale wreszcie znów mogliśmy zamanifestować swoją wiarę na ulicach Katowic - mówił ksiądz Gaweł w Rozmowie Poranka w Radiu eM. Dodał, że pierwszy raz wiernych przywitał Jezus Chrystus, Zmartwychwstały Pan, który pojawił się na szczycie archikatedry.
Nowa figura jest częścią przedsięwzięcia, które zakończone będzie w 2025 roku, czyli w setną rocznicę powołania archidiecezji katowickiej.
Chodzi o dokończenie budowy archikatedry. - Fasada Katedry Chrystusa Króla w Katowicach miała u podstaw wyglądać inaczej, ale ponieważ władze komunistyczne kazały obniżyć kopułę Katedry więc cały projekt musiał być zmieniony, dziś wracamy do pierwotnego projektu - mówił w Radiu eM ks. dr Łukasz Gaweł.
Wierni odwiedzający katedrę mogą zobaczyć postaci Jezusa Chrystusa, świętego Jacka i świętej Jadwigi, ale to nie koniec, do 2025 roku pojawią się kolejne elementy. Swego rodzaju atrakcją jest też taras widokowy, z którego będzie można podziwiać panoramę Katowic.